Wstęp
Jeśli nie jesteś tu pierwszy raz to wiesz, że znalazłem aparat pasujący mi do codziennego fotografowania i podróżowania, jest to Sony A7C. Niedawno w lini małych aparatów Sony z pełnoklatkową matrycą pokazały się dwa nowe modele, następca A7C czyli A7CII oraz A7CR o rozdzielczości 61mpx. Dzięki Maciejowi Suwałowskiemu aka Magicowi i Sony Polska miałem okazję sprawdzić A7CII fotografując nim cały dzień w czasie pobytu w Berlinie. Poniżej moje przemyślenia oraz co najważniejsze zdjęcia wykonane tym aparatem.
![Sony A7CII](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/20231015_019A.jpg)
Sony A7CII zmiany względem A7C
Bryła aparatu nie została bardzo zmieniona. Nadal mamy do czynienia z kompaktowym body z wizjerem z boku. Aparat zyskał jednak trochę usprawnień. Na pewno wielu ucieszy dodatkowe kółko nastaw pod spustem migawki, tak jak mają więksi bracia. Kółko ekspozycji jest teraz w pełni programowalne i można na nim ustawić np zmianę ISO. Przyjemniej się nim teraz kręci, ale nie mamy na nim teraz podziałki ekspozycji co lubię w poprzedniku. W A7CII dostajemy też ciut większy grip oraz przełącznik film/foto. Zmienił się również sposób uruchamiania aparatu. Potrzebowałem chwili, żeby się do tego przyzwyczaić, ale ma to chyba sens.
![Sony A7CII](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/KK203745.jpg)
Nowa generacja aparatów Sony wyposażona jest w nowe menu. Nie inaczej jest w A7CII. Muszę przyznać, że nigdy nie miałem problemów z menu w Sony (więcej miałbym do zarzucenia temu w Fuji), ale ponieważ aparaty mają coraz więcej ustawień to i menu musi ewoluować. Moim zdaniem jest jeszcze lepiej.
![Sony A7CII](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/KK204109.jpg)
Największa zmiana zaszła jednak w systemie ustawiania ostrości. Autofocus wyjęty jest z Sony A7RV. Mamy więc nie tylko real time AF czy wykrywanie oka, ale również wykrywanie obiektów przy pomocy AI, a to dzięki dedykowanemu temu osobnemu procesorowi. Działa to tak, że jak AF wykryje oko, a osoba się w międzyczasie odwróci, to mimo to nadal wykryje głowę i nie przeszkodzą w tym napotkane przeszkody jak np. gałęzie. Świetna sprawa przy portrecie. Natomiast przy zdjęciach z podróży czy streetowych nie czułem kolosalnej różnicy w działaniu AF. Nastąpiła jednak poprawa w działaniu autofocusa w trybie AF-S. Działa bez zająknięcia nawet na f16. Co nie do wiary, ale jest jeszcze lepiej.
![Sony A7CII](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/KK203273.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_05.jpg)
Mnie najbardziej ucieszyło, że aparat działa teraz dużo bardziej responsywnie i dużo szybciej się uruchamia. Wizjer jest tej samej wielkości jak w A7C, ale wydaje się nieco wyraźniejszy. Nadal mamy jeden slot na kartę pamięci SD.
Są też duże zmiany przy filmowaniu, ale nie czuję się na tyle kompetentny, żeby je omawiać.
![Sony A7CII](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/20231015_012A.jpg)
Sony A7CII – Jakość zdjęć
Aparat został wyposażony w matrycę znaną z A7IV. Dostajemy 33 mpx sensor, co jest przyjemną rozdzielczością, bo zapewnia większą szczegółowość, ale też nie zapycha za bardzo dysków. Zdjęcia są teraz bardziej szczegółowe i aparat bardzo dobrze radzi sobie na wysokich czułościach. Rozpiętość tonalna też jest na bardzo wysokim poziomie. Pliki dobrze się obrabia, a kolory są przyjemne.
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_33.jpg)
Podsumowanie
Seria A7C wraz z A9 to moje dwie ulubione linie aparatów Sony. Widać, że firma cały czas ulepsza aparaty i idzie w dobrym kierunku. Sony A7CII fotografowało mi się tak samo dobrze jak jego poprzednikiem. Aparat jest mały i nie rzuca się w oczy. Jego waga nie przeszkadza i pozwala skupić się na przyjemności fotografowania. Wraz z obiektywem Sony Zeiss 35mm 2.8 stanowią świetny duet do podróży i codziennych zdjęć, ale nie wątpię, że aparat świetnie się sprawdzi również przy bardziej zaawansowanych zleceniach. Wszystkie zdjęcia z Berlina wykonane zostały opisywanym aparatem z obiektywami Sony Zeiss 35mm 2,8 i Viltroxem 85mm 1.8.
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_01.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_02.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_03.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_04.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_05-1.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_06.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_07.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_08.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_09.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_10.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_11.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_12.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_13.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_14.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_15.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_16.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_17.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_18.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_19.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_20.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_21.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_22.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_23.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_24.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_25.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_26.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_27.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_28.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_29.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_30.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_31.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_32.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_33-1.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_34.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_35.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_36.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_37.jpg)
![](https://adamkozlowski.pl/wp-content/uploads/2023/11/berlin_a7cii_38.jpg)